Skoro już tu
jesteś |
| Oto 30 miejsc wartych
zobaczenia, do których nigdy specjalnie byś się
nie wybrał. Ale jeżeli już jesteś w pobliżu...
Z Mikołajek - 27 km, z Mrągowa
- 31 km.
Augustów Pływanie na byle
czym Pod takim hasłem odbywają się w
pierwszy weekend sierpnia mistrzostwa Polski
nietypowych łajb. Aby wziąć w nich udział,
trzeba zbudować pojazd napędzany wiatrem,
wiosłem, silnikiem lub siłą i godnością
osobistą. W poprzednich imprezach startowały
pływający czołg, bar i biustonosz. Wehikuł musi
przepłynąć ok. 400 metrów. Nie wolno stracić
pogody ducha nawet wtedy, gdy pojazd tonie.
www.augustow.pl/plywanie. html
Warszawa Konkurs Teatrów Ogródkowych
KTO Do teatru ogródkowego przychodzimy, żeby
oglądając piękny spektakl, smacznie zjeść i
pogadać ze znajomymi - wyjaśnia Andrzej T.
Kijowski, organizator 11. edycji Konkursu
Teatrów Ogródkowych KTO. Nic dziwnego, że w
zeszłym roku konkursowe spektakle obejrzało 5
tys. osób. Tegoroczny odbędzie się w dwóch
etapach. Najpierw od 7 lipca do 25 sierpnia w
każdą niedzielę w restauracji Lapidarium na
Starym Mieście będziemy oglądać przedstawienia
konkursowe. Następnie publiczność drogą
głosowania wyłoni najlepsze spektakle, które
przejdą do drugiego etapu i będą wystawiane w
Dolinie Szwajcarskiej do 1 września.
www.free.polbox.pl/o/ ogrodki
Wigry
Klasztor kamedułów Od XVII wieku na
wyspie pośrodku jeziora Wigry stoi klasztor
kamedułów, połączony z lądem wąską groblą
usypaną przez mnichów. Kameduli gospodarowali tu
przez 130 lat, aż do kasaty zakonu przez władze
pruskie w końcu XVIII w. Dziś można nocować w
dawnej forrestierze (domu dla możnych, którzy
chcieli dokonać żywota pod opieką zakonników)
zamienionej na hotelowe wnętrza lub w eremach
braci. Podczas swoej pielgrzymki w 1999 roku
odpoczywał tu przez półtora dnia Jan Paweł II.
Dojazd z Suwałk w kierunku na Sejny,
kierunkowskaz za Starym Folwarkiem. Informacje:
tel. (0-87) 563 70 18. Nocleg w pokoju
2-osobowym - 120 zł, w tzw. Domu Królewskim -
150 zł.
Czarna Hańcza Stare łaźnie
Spływy Czarną Hańczą to gratka dla
kajakarzy. Jednak niewielu dociera do górnego
odcinka rzeki, gdzie na polsko-litewskim
pograniczu, z dala od uczęszczanych
turystycznych szlaków, na nadrzecznych łąkach
rozsiane są drewniane niepozorne budyneczki,
które wyglądają jak szopy lub suszarnie. To
miejscowe łaźnie, tak zwane banie. Od pokoleń
zażywali w nich kąpieli rdzenni mieszkańcy tych
ziem. Kto ciekaw jak działają, musi zaprzyjaźnić
się z gospodarzami. A po wizycie w bani warto
się ochłodzić w zimnym nurcie Czarnej Hańczy.
Pułtusk Stare przepisy W
restauracjach Domu Polonii - Karmazynowej,
Turkusowej i Pod Złotym Jeleniem znajdziemy
sporo prawdziwych smakołyków. W zamkowej kuchni
potrawy są przyrządzane według starych
przepisów. Na miejscu piecze się chleb, wędzi
wędliny, robi marynaty oraz farsze z grzybów i
ryb. A przebojem wśród trunków jest piołunówka.
Z Warszawy do Pułtuska - 60 km, tel. (0-23)
692 90 00; www.dompolonii.pultusk.pl Nocleg: od
120 zł za pokój 2-osobowy ze śniadaniem. W
stanicy wodnej wypożyczalnia sprzętu.
Hubert
Kropielnicki hkropielnicki@newsweek.pl
Artykuł ukazał się w tygodniku
Newsweek Polska, w numerze 28/02 na
stronie
98 |